No.6 - Trickster Online (PC, 2003)

    O istocie, pierwotnym zamyśle i ostatecznej drodze jaką podążyły w ostatnich latach MMORPGi można by napisać niejeden referat. Sukces i popularność niestety demoralizuje - błyskotliwa idea staje się przemysłem, wyszukany role playing zmienia się w pogoń za zyskiem i cyferkami, wreszcie, zabawę zastępuje wyłącznie uzależniające wypaczenie. Bohater stał się dzisiaj produktem masowym i dla mnie jest to stan, którego po prostu nie mogę zaakceptować. Z tego też powodu MMORPG jako gatunek właściwie przestał dla mnie istnieć, niczym najciemniejsza spośród czeluści sieci, w której znaleźć można tylko kilka wyjątkowych, tlących się nikłym światłem, nieznanych światełek.

    Trickster Online bez wątpienia nie jest wolny od niektórych wad wymienionych we wstępie, jednak jego urok i nastrój potrafią sprawić, że zapomina się nie tylko o nich, ale także niemal o złu całego świata. Gra jest niewątpliwą gratką dla tych, którzy wbrew powszechnemu trendowi, doszukują się w grach zupełnego oderwania od rzeczywistości, zamiast przekraczania kolejnych barier w drodze do idealnego realizmu. Niezwykle cukierkowy klimat, pięknie rysowane tła, naprawdę dobra oprawa dźwiękowa i nierzadko zaskakujące, niedorzeczne pomysły autorów Trickstera potrafią oczarować i rozbawić. Żywy świat, nieobcy innym produkcjom gatunku jest odmiennie przyjazny i na swój sposób hipnotyzujący. I nawet jeśli przesadzam - wart sprawdzenia. Po kilkunastu miesiącach luźnej gry trudno byłoby mi już wyliczyć tych, którzy bezwiednie wpadli w zasadzkę tego świata za moja przyczyną.

    MMORPG produkcji koreańskiego Ntreev (od roku 2006 w języku angielskim) jest jedną z tych gier, które swoje funkcjonowanie opiera na zasadzie w pełni darmowego dostępu do rozgrywki oraz płatnych, niedostępnych w zwykłej grze, przedmiotów i bonusów. I choć dla mnie nie ma to większego znaczenia, to nawet najbardziej wybredni zazdrośnicy powinni być zadowoleni - firma niezwykle często obdarza nagrodami nawet tych najmniej aktywnych graczy.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Dzięki Jazzwhisky za pokazywanie tych najlepszych gier, które są ukryte gdzieś na tym świecie:)

Na takiego bloga czekałem całe swoje długie życie:)

Unknown pisze...

Polecam mudy Jazz :)
Stara rozrywka, ale klimat i rpg na najwyższym poziomie (porównując do wszystkich innych mmo). Jak dla mnie mmo jest już czymś całkowicie bezsensownych, prócz właśnie mudów.

Jazzwhisky pisze...

Początkowa idea graficznych MMORPG nie różniła się przecież właściwie niczym szczególnym od MUDów, to z nich właśnie wyrosły pierwsze gry tego gatunku. Bardzo smutne jak to wygląda teraz (pierwszy akapit), jednak dla mnie to już jednak przeszłość, kiedyś mój czas zamiast MUDów absorbowały papierowe RPG, teraz ta rozrywka wymaga już chyba zbyt wiele zaangażowania. Ale jak wspominałem, to dyskusja na długie jesienne wieczory. Thx za zainteresowanie. =)

Anonimowy pisze...

Zapraszam polskie forum Trickster Online - trickster24.xaa.pl

Prześlij komentarz